Legendarny komentator typuje ostatni konkurs TCS
Wszyscy fani skoków narciarskich zadają sobie jedno pytanie: czy Kamil Stoch powtórzy wyczyn Svena Hannawalda i zostanie drugim zawodnikiem w historii, który wygra wszystkie cztery konkursy w jednej edycji Turnieju Czterech Skoczni?
Odpowiedź na nie poznamy w sobotni wieczór, gdy w Bischofshofen zakończy się ostatni konkurs imprezy.
Czy Kamil Stoch znów zatriumfuje?
Wprawdzie Stochowi ubył najgroźniejszy rywal Richard Freitag (Niemiec po upadku w Innsbrucku wycofał się z TCS), ale nie oznacza to, że w Bischofshofen czeka go „spacerek”. Zdaniem Davida Goldstroma, brytyjskiego komentatora skoków narciarskich, zanosi się na bardzo zaciętą rywalizację.
Jak informuje nasz wysłannik na Turniej Czterech Skoczni, Grzegorz Wojnarowski, Goldstrom zagadnął polskich dziennikarzy w Bischofshofen. Przekazał im swój typ na sobotnie zawody.
Bonusy powitalne u legalnych bukmacherów można wykorzystać na typowanie skoków narciarskich
„Mam dla was angielskie określenie na to, co wydarzy się w konkursie. No quarter asked, no quarter given”. Walka na śmierć i życie. Nikt nie będzie brał jeńców – cytuje Goldstroma Grzegorz Wojnarowski.
Brytyjczyk to legendarna postać w skokach narciarskich. Od wielu lat komentuje zawody w Eurosporcie. Ekscytował się sukcesami Adama Małysza, z którym zresztą bardzo dobrze się zna.
Przypomnijmy, że Kamil Stoch przed ostatnim konkursem TCS ma ogromną przewagę nad rywalami. Drugi w klasyfikacji generalnej Andreas Wellinger traci do Polaka 64,5 pkt., zaś trzeciJunshiro Kobayashi 67,5 pkt.
Sportowefakty.wp.pl