Tomasz Fornal: To mój drugi dom, zawsze będę mówił o tym miejscu ciepło

Zaktualizowano 19.05.2025, 12:46
Autor: K. Strojwąs
Fornal rozegrał w niedzielę swoje ostatnie spotkanie w barwach Jastrzębskiego Węgla
Tomasz Fornal rozegrał w niedzielę swoje ostatnie spotkanie w barwach Jastrzębskiego Węgla Źródło: fot. JSW Jastrzębski Węgiel

W meczu o trzecie miejsce tegorocznej Ligi Mistrzów Jastrzębski Węgiel pokonał turecki Halkbank Ankara 3:1, przypieczętowując udany sezon zasłużonym miejscem na podium. Choć to nie był finał, dla wielu zawodników, w tym m.in. Tomasza Fornala – ten mecz miał szczególny wymiar. Był bowiem pożegnaniem z klubem, który przez lata był ich domem.

– Lepiej zająć trzecie niż czwarte miejsce. Przez play-offy uświadomiłem sobie, że gdy byliśmy w finałach i czasami je wygrywaliśmy, czasami nie... To, co udało nam się osiągnąć w Jastrzębiu, musimy docenić i szanować – mówił przyjmujący tuż po meczu.

Spotkanie miało też gorzki akcent. Z gry w ostatniej chwili wypadł kontuzjowany Jakub Popiwczak. On również opuszcza klub po sezonie, jednak uraz nie pozwolił mu wyjść na parkiet w niedzielnym spotkaniu.

– Popiwczak na pewno chciał zagrać w ostatnim meczu, ale są rzeczy, na które nie ma się wpływu. Przed nim jeszcze kilka lat grania. Zrobił wszystko, wrócił, ale uraz się odnowił. Takie jest życie sportowca, że czasami zawodników brakuje. Teraz jest czas, żeby wszystko wyleczyć, odpocząć. Zaczynamy krótkie wakacje – podsumował Fornal.

Fornal dołączył do Jastrzębskiego Węgla jako młody, obiecujący siatkarz. Dziś żegna się jako zawodnik ukształtowany, doświadczony, z wieloma sukcesami na koncie i ze statusem jednego z najlepszych zawodników na świecie.

– To była wspaniała przygoda, historia, która na ten moment się kończy. Piękne sześć lat. Wydaje mi się, że musimy być dumni z tego, co osiągnęliśmy. Nie zawsze byliśmy faworytami, ale walczyliśmy i często znajdowaliśmy się w finałach. To mój drugi dom, zawsze będę o tym miejscu mówił ciepło – o kibicach, o ludziach, którzy tam pracują – powiedział.

Reklama

Z charakterystycznym uśmiechem dodał też: – Przychodziłem tam jako młody chłopak z normalną fryzurą, a wyjeżdżam z takimi włosami i brodą... Trochę się zmieniło, ale najważniejsze jest to, że było to fenomenalne miejsce. Życzę każdemu siatkarzowi, żeby mógł kiedyś przeżyć to, co ja przeżyłem w Jastrzębiu.

Tomasz Fornal oficjalnie kończy więc swoją sześcioletnią przygodę z Jastrzębskim Węglem. Według nieoficjalnych informacji Polak od przyszłego sezonu reprezentować będzie barwy tureckiego zespołu, Ziraat Bankasi Ankara.

Źródła
Zwiń
  1. Polsat Sport
Komentarze (0)
Skomentuj artykuł pt. Tomasz Fornal: To mój drugi dom, zawsze będę mówił o tym miejscu ciepło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i mają zastosowanie polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi Google.

Czytane teraz

Inni czytali także