Polki na podium światowego rankingu FIVB! Historyczny awans po świetnym początku w Lidze Narodów

Reprezentacja Polski siatkarek znakomicie rozpoczęła tegoroczne zmagania w Lidze Narodów. Podopieczne Stefano Lavariniego najpierw bez większych problemów pokonały Tajlandię 3:0, a dzień później, już po bardziej wymagającym starciu, zwyciężyły z gospodyniami turnieju w Pekinie, Chinkami, 3:1.
Choć w meczu z Chinami Biało-Czerwone straciły jednego seta, triumf nad wyżej notowanymi rywalkami okazał się znacznie bardziej wartościowy punktowo. Za wygraną z reprezentacją Chin, plasującą się w czołówce światowego rankingu, Polki dopisały do swojego dorobku aż 7.52 pkt. Natomiast zwycięstwo nad niżej notowaną Tajlandią „wyceniono” na 2.69 pkt.
Łącznie 10.21 zdobytych punktów pozwoliło Polkom awansować z piątego na trzecie miejsce w klasyfikacji FIVB. To nie tylko powrót na podium, ale też wyrównanie najlepszego wyniku w historii reprezentacji. Do sukcesu przyczyniły się także potknięcia Amerykanek, które przegrały swoje spotkania z Brazylią i Włochami, spadając za Polki w rankingu.
Aktualnie Polska ma na koncie 359.97 pkt i wyprzedza czwartą Turcję o ponad 7 punktów, a piąte USA – o ponad 10. Do drugiej Brazylii brakuje jednak aż 55.44 punktu, więc droga na wyższy stopień podium będzie wymagała zwycięstw nad najmocniejszymi rywalkami.
Pozycja | Reprezentacja | Liczba punktów |
1. | Włochy | 442.98 |
2. | Brazylia | 415.41 |
3. | Polska | 359.97 |
4. | Turcja | 352.62 |
5. | USA | 349.23 |
6. | Chiny | 345.33 |
7. | Japonia | 332.86 |
8. | Holandia | 284.29 |
9. | Kanada | 276.79 |
10. | Serbia | 274.29 |
Warto podkreślić, że choć tegoroczny ranking nie ma wpływu na kwalifikacje olimpijskie, jak miało to miejsce w zeszłym sezonie. Mimo wszystko warto zadbać o utrzymanie wysokiej lokaty, gdyż może to zaprocentować w kolejnych latach, m.in. w kontekście igrzysk w Los Angeles w 2028 roku.
Reklama
Przed Polkami jeszcze dwa mecze w pierwszym turnieju Ligi Narodów. W sobotę (7 czerwca) zmierzą się z Turcją, a dzień później zagrają z Belgią. Jeśli Biało-Czerwone podtrzymają zwycięską passę, mogą umocnić się na podium, a w kolejnych tygodniach być może powalczyć o coś więcej.