Nietypowe odmiany kolarstwa
Kolarstwo jest rodziną konkurencji sportowych, w której głównym założeniem jest wprawienie roweru w ruch przy pomocy ludzkich mięśni. Początki tego sportu związane są powstaniem pojazdu, który był pierwowzorem roweru.
Za pierwszą taką konstrukcję, która z biegiem czasu stała się rowerem uważa się celeryfer, powstały w 1791 roku. Co ciekawe, był to pojazd pozbawiony kierownicy, składający się z dwóch drewnianych kół, który poruszany był przez zawodnika siedzącego na nim okrakiem jak na koniu (odpychał się on nogami od ziemi).
Przez lata pojazd stopniowo ewoluował, aż osiągnął kształt znany nam dzisiaj. Za najpopularniejsze wersje kolarstwa uważa się kolarstwo szosowe i torowe oraz górskie. Przez lata wykształciły się również inne konkurencje, które nie są aż tak popularne, co wcale nie oznacza, że są mniej ciekawe.
Kolarstwo: czas eksperymentów
Jedną z ciekawszych odmian tej dyscypliny sportu jest kolarstwo eksperymentalne. Co ważne, w tej wariacji używane pojazdy nie podlegają ograniczeniom, także tym związanym z przepisami, a wiele rozwiązań wykracza znacznie poza obowiązujące prawo Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Ten rodzaj kolarstwa uprawiany jest pod auspicjami Międzynarodowego Stowarzyszenia Pojazdów Napędzanych Siłą Ludzką, gdzie trwa nieustanny wyścig w znajdowaniu nowinek technicznych oraz aerodynamicznych (w konstrukcjach tych główny nacisk kładzie się m.in. właśnie na aerodynamikę).
Pojazdy wykorzystywane w tej rywalizacji obudowane są specjalnymi opływowymi płytami. Ciągłe prace toczą się także nad odpowiednią pozycją kolarza w trakcie jazdy (np. w pozycji leżącej). Wszystkie te działania mają na celu bicie kolejnych rekordów prędkości. I tak np. w 2002 roku pobity został rekord prędkości w jeździe płaskiej, kiedy to Sam Whittingham rozpędził swój pojazd do 118 km/h na 200 metrowej trasie. Z kolei w 2013 Sebastiaan Bowier osiągnął prędkość 133,78 km/h.
Co interesujące, nie była to największa prędkość, jaką do tej pory udało się uzyskać w jeździe na rowerze. Rekord wynosi bowiem tutaj aż 333 km/h, a osiągnięty on został w listopadzie 2017 roku na specjalnie skonstruowanym rowerze, który wspomagany był przez napęd rakietowy. Ta zawrotna prędkość ustanowiona została we Francji na torze do wyścigów na 1/4 mili.
E jak ekstremum
Przez lata człowiek nauczył się wykorzystywać rower także do wyjątkowo niebezpiecznej jazdy. Tak wyodrębniło się kolarstwo ekstremalne, które uprawiane jest w warunkach celowo trudnych, ale także tych zagrażających zdrowiu lub życiu zawodników. Wymienić tutaj można m.in. wjazd i zjazd z czynnego wulkanu, czego dokonano już w 1998 roku na Hawajach.
Również w tej odmianie kolarstwa dochodzi czasami do bicia wręcz niewiarygodnych rekordów. Wyspecjalizował się w nich m.in. Eric Barone, który w kwietniu 2001 roku na ośnieżonym zboczu w dolinie Les Arcs we Francji rozpędził się do aż 222 km/h, oraz w 2002 roku, gdy osiągnął 172 km/h na zboczu wulkanu Cerro Negro w Nikaragui.
Artyści na kółkach
Nie mniej interesującą odmianą kolarstwa jest kolarstwo artystyczne, gdzie siłę oraz intensywność zastępuje sztuka. Dyscyplina ta, która swoje początki zawdzięcza sztuce cyrkowej, polega na wykonywaniu rozmaitych ewolucji na boisku o wymiarach 14 x 11 metrów. Służą do tego specjalnie przygotowane rowery, charakteryzujące się m.in. obniżonym środkiem ciężkości (w porównaniu do rowerów tradycyjnych) i wzmocnioną ramą, a także stałą przekładnią, która umożliwia pedałowanie zarówno w przód, jak i w tył.
Rywalizacja w kolarstwie artystycznym odbywa się na poziomie indywidualnym oraz drużynowym. Co ciekawe, nie brakuje w niej także par. W każdej z tych konkurencji wykonywana jest odmienna liczba ewolucji. I tak indywidualnie wybiera się ich 28, a drużynowo 25. Najmniej, bo 22 ewolucji prezentuje się w parach. Występ trwa sześć minut i odbywa się on przy akompaniamencie wybranej muzyki. Jego ocena zbliżona jest do zasad obowiązujących w łyżwiarstwie figurowym, gdzie skala punktowa przypisana jest do stopnia trudności.
Zawodnicy prezentują się zarówno w jeździe obowiązkowej, jak i dowolnej, wykonując coraz to trudniejsze ewolucje. Za każdy błąd gremium sędziowskie odejmuje punkty. W kolarstwie artystycznym odbywają się mistrzostwa Europy oraz świata. Sport ten największą popularnością cieszy się w Austrii i Czechach, uprawia się go również w Szwajcarii oraz Niemczech.
Wodne wyczyny na rowerze
Omawiając kwestię nietypowych odmian kolarstwa nie sposób nie wspomnieć o niewątpliwie najciekawszej, czyli kolarstwie podwodnym, które zaliczane jest do sportów ekstremalnych. Dyscyplina ta polega na jeździe rowerem po dnach zbiorników wodnych, przy użyciu sprzętu do nurkowania. Uprawia się ją m.in. w Stanach Zjednoczonych. Od 1995 roku jednak z takich imprez odbywa się przy wraku U.S.S. Indra. w Północnej Karolinie.
Rowery swoje miejsce znalazły także m.in. w piłce oraz w polo. Mowa tutaj oczywiście o piłce rowerowej, w której dwie drużyny dążą do zdobycia bramki, co odbywa się za pomocą koła roweru lub korpusu ciała, oraz polo na rowerach, czyli dyscyplinie sportowej opartej na zasadach obowiązujących w polo.