Tyle zarobiła Iga Świątek za wygranie Wimbledonu 2025

Opublikowano 12.07.2025, 18:53
Autor: D. Dąbek
Spis treści
Rozwiń
  1. Od 1. rundy do finału turnieju: tak rosły zarobki Igi Świątek za Wimbledon 2025
  2. Jaka premia dla trenera Igi za historyczny sukces
  3. Wartość Wimbledonu przekracza pieniądze

12 lipca 2025 roku Iga Świątek wygrała finał Wimbledonu, zarabiając w zaledwie 57 minut aż 1 480 000 funtów ekstra, z łącznej kwoty 3 milionów funtów. Pokonała w nim Amandę Anisimovą aż 6:0, 6:0 (która za bajgla otrzymała 1,52 mln funtów).

Iga Światek zgarnęła rekordowe pieniądze za Wimbledon 2025

Oprócz prestiżu, zwycięstwo przyniosło jej historyczne zarobki. Organizatorzy przeznaczyli na tegoroczne nagrody rekordową pulę 53,5 mln funtów, wzrastającą o 7% względem poprzedniej edycji.

Od 1. rundy do finału turnieju: tak rosły zarobki Igi Świątek za Wimbledon 2025

Świątek w całym turnieju zgromadziła łącznie 3 037 000 funtów, biorąc pod uwagę nagrody za wszystkie etapy, które pokonała. Pula w Wimbledonie jest wypłacana kumulatywnie – za każdy osiągnięty poziom. Oto szczegółowy rozkład wygranych polskiej tenisistki:

1. runda: 66 000 funtów (za wygraną z Kudiermietową)
2. runda: 99 000 funtów (zwycięstwo z McNally)
3. runda: 152 000 funtów (pokonanie Collins)
4. runda: 240 000 funtów (mecz z Tauson)
Ćwierćfinał: 400 000 funtów (wygrana z Samsonową)
Półfinał: 775 000 funtów (rozgromienie Bencic 6:2, 6:0)
Finał: 1 520 000 funtów za awans do finału
Zwycięstwo w turnieju: dodatkowe 1 480 000 funtów

Łączna kwota wypłaconych Idze Świątek wygranych za Wimbledon 2025 to 3,037 miliona funtów. W przeliczeniu na polską walutę daje to oszałamiającą kwotę 14 961 477 zł.

Jaka premia dla trenera Igi za historyczny sukces

Choć oficjalne dokumenty turniejowe nie podają nagród dla trenerów, w tenisowym środowisku przyjęte jest, że otrzymują oni 10% zarobków swojego podopiecznego. Oznacza to, że Belg Wim Fissette – który współpracuje ze Świątek od końca 2024 roku – mógł zgarnąć 300 000 funtów (około 1,48 mln zł).

To zasłużona premia za techniczne przygotowanie Igi, zwłaszcza za kluczowe poprawki w serwisie i ruchach nóg na trawie. Dzięki nim Polka wygrała 78% punktów z pierwszego serwu – drugi najlepszy wynik turnieju. Fissette pomógł jej też przełamać psychologiczną barierę na murawie: "Widać u niej świeżość i cierpliwość. Przestała się frustrować każdym błędem" – komentowała analityczka Andrea Petkovic.

Wartość Wimbledonu przekracza pieniądze

Zarobki Igi Świątek biją nie tylko rekordy finansowe, ale też historyczne. Agnieszka Radwańska za finał Wimbledonu w 2012 r. otrzymała trzy razy mniej niż Iga – 1,1 mln zł. Jednak wartość tego triumfu wykracza poza liczby. Dla Świątek, nazywanej dotąd "królową ziemi", zdobycie Wimbledonu to dowód, że potrafi zdominować każdą nawierzchnię. Jej styl – oparty na topspinie i szybkości nóg – idealnie sprawdził się w tym roku dzięki wolniejszej trawie i upałom, które zwiększyły odbicie piłki.

"Tenis ciągle mnie zaskakuje. Myślałam, że przeżyłam już wszystko, ale gra na wysokim poziomie na trawie? To było dla mnie nowe" – mówiła po półfinale.
Prawie 15 milionów polskich złotych z wygranej zł to kwota, która zmienia życie, ale dla polskiej tenisistki ważniejsza jest niepodważalna pozycja wśród legend sportu. Z szóstym Wielkim Szlemem (i pierwszym poza cegłą) stała się też żywym symbolem wytrwałości – po trudnym okresie spadku formy i kontrowersji wokół przypadkowego dopingu. Jej finałowy "podwójny bagel" to inwestycja w coś więcej niż konto bankowe: w nieśmiertelność.

Komentarze (0)
Skomentuj artykuł pt. Tyle zarobiła Iga Świątek za wygranie Wimbledonu 2025
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i mają zastosowanie polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi Google.

Czytane teraz

Inni czytali także