Barcelona – Valencia 01.02.2018 . Nietoperze podniosą się po bolesnej porażce z Królewskimi i postawią się faworyzowanej Dumie Katalonii?

Ćwierćfinałowe zawirowania

W 1/4 pucharowych rozgrywek obie drużyny napotkały na mniejsze lub większe problemy. Barcelona niespodziewanie przegrała pierwsze spotkanie na z Espanyolem na Cornelii 0:1, przez co była zmuszona gonić wynik w meczu na Camp Nou. Przed własną publicznością zdołała jednak zniwelować przewagę Papużek i po golach Suáreza i Messiego zameldowała się w ćwierćfinale Copa del Rey.

Z kolei Nietoperzom we wcześniejszej fazie rozgrywek pucharowych przyszło się zmierzyć z Deportivo Alavés. W pierwszym meczu górą była Valencia, która wygrała 2:1 i to mimo faktu, że jako pierwsza straciła bramkę. Kibiców obu zespołów jeszcze większe emocje czekały w rewanżu, który w regulaminowym czasie gry zakończył się wynikiem 2:1 dla Babazorros. Do wyłonienia zwycięzcy konieczna okazała się dogrywka, a na końcu i seria jedenastek. W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się Los Che, ponieważ Baskowie mylili się aż trzy razy.

Analizując grę najbliższych rywali, warto również rzucić okiem na ich poczynania w hiszpańskiej ekstraklasie. Tam zdecydowanie lepiej wypada Blaugrana, która do tej pory nie znalazła jeszcze pogromcy. Należy jednak przyznać, że zarówno w meczu z Realem Sociedad, jak i Deportivo Alavés, podopieczni Ernesto Valverde musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości. Wspomniane potyczki wygrali kolejno 4:2 i 2:1 (w obu meczach musieli oni odwracać niekorzystny rezultat). Duma Katalonii ostatnie punkty w lidze straciła samym początkiem grudnia, kiedy to zremisowała z Celtą Vigo 2:2.

Natomiast Nietoperze prezentują ostatnio bardzo nierówną formę. W ostatnich pięciu meczach podopieczni trenera Marcelino zdobyli zaledwie sześć puntków (dwie wygrane i aż trzy porażki). Szczególnie bolesne okazały się dla nich mecze w 20. i 21. serii gier, kiedy to tracili punkty z Las Palmas (1:2) oraz Realem Madryt (aż 1:4).

Na kogo stawia historia?

Poprzednie mecze między tymi zespołami zdecydowanie lepiej wspominają kibice Barcelony, ponieważ to właśnie ich ulubieńcy pochwalić się mogą lepszym bilansem. W ostatnich dziesięciu takich spotkaniach, pięciokrotnie to oni byli górą. Trzy razy żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyści, a dwukrotnie wygrywała Valencia.

Typy i kursy bukmacherskie na mecz Barcelona – Valencia

Według firm bukmacherskich faworyt w tym starciu jest tylko jeden i jest to Duma Katalonii. Na zwycięstwo gospodarzy Fortuna oferuje 1,24, a STS 1,25.

My również przyłączamy się do wizji organizatora zakładów wzajemnych i typujemy zwycięstwo Blaugrany, ale proponujemy także postawić na fakt, że obie ekipy znajdą drogę do bramki przeciwnika. Na takie rozstrzygnięcie Fortuna ustaliła kurs na poziomie 1,55, a STS 1,60.

Drużyna1 – Drużyna2: Barcelona – Valencia
Dzień, data i godzina spotkania: środa, 01.02.2018, g. 21.30
Nasz typ: obie drużyny strzelą bramkę
Kursy bukmacherskie: Fortuna 1,55, STS 1,60