Cork City - Legia Warszawa: Wojskowi rozpoczynają walkę o Ligę Mistrzów!
Prowadzona przez Deana Klafuricia warszawska Legia już dziś rozpocznie walkę o awans do piłkarskiej Ligi Mistrzów. Pierwszym rywalem stołecznego zespołu będzie irlandzki Cork City. Początek spotkania na Turners Cross został zaplanowany na godzinę 20:45 czasu polskiego. Arbitrem tego pojedynku będzie 35-letni rumuński sędzia Radu Petrescu.
Cork City vs. Legia Warszawa
Liga mistrzów, Cork City vs. Legia Warszawa - wt., 10.07.2018, godz. 20:45 typ: powyżej 8.5 RR minimum dziewięć rzutów rożnych
Ostatni raz zespół z Warszawy mierzył się z przedstawicielem irlandzkiego futbolu niemal dwa lata temu. Wówczas w dwumeczu w ramach IV rundy eliminacji Champions League pokonał on rewelacyjnie dysponowany w tamtym okresie Dundalk FC 3:1.
W pierwszym meczu Legia Warszawa pokonała na wyjeździe swojego rywala 2:0, po golach Nemanji Nikolicia z rzutu karnego i Aleksandara Prijovicia. Natomiast tydzień później zremisowała przy Łazienkowskiej 1:1 i w efekcie po 21 latach awansowała do fazy grupowej Ligi Mistrzów, w której ostatecznie zajęła trzecie miejsce gwarantujące start w fazie pucharowej Ligi Europy.
Zakłady i typy bukmacherskie na mecz Cork City – Legia Warszawa
Zdecydowanym faworytem, według bukmacherów, tego dwumeczu jest obecny mistrz Polski. Nie ma się jednak czemu dziwić, albowiem Wojskowi niemal w każdym aspekcie czysto piłkarskim czy organizacyjnym wyprzedzają swojego rywala o ponad krok. Nie zaryzykujemy jednak w tym momencie typu na czystą dwójkę, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że Legia Warszawa dopiero rozpoczyna swoją grę o "stawkę" w tym sezonie. A co za tym idzie, najwyższą formę szykuje ona dopiero na kolejne fazy eliminacji.
Dlatego też na ten pojedynek przygotowaliśmy dla Was specjalną propozycję ściśle związaną z rzutami rożnymi – powyżej 8.5 RR. Wydaje nam się, że na tak wczesnym etapie rywalizacji jest to najbezpieczniejsza opcja do gry. Tym bardziej że obie ekipy prawdopodobnie swój plan na ten pojedynek oprą właśnie na stałych fragmentach gry w postaci wznowień z narożników boiska.
Jest to niewątpliwie najlepszy sposób na to, aby najmniejszym nakładem sił zapewnić sobie solidny wynik przed rewanżem lub patrząc z perspektywy gospodarzy, ograć wyżej notowanego przeciwnika. W związku z tym stawiamy na to, że mecz będzie obfitował w rzuty rożne, a w ostatecznym rozrachunku oba kluby wywalczą przynajmniej dziewięć kornerów.
Zerknijmy sobie jeszcze na "cyferki", jak statystycznie w tym elemencie gry wyglądają obie drużyny? Cork City, które jest już po 25 kolejkach ligowych, średnio przed własną publicznością wykonuje pięć RR, natomiast Legia Warszawa w poprzednim sezonie LOTTO Ekstraklasy statystycznie na wyjeździe cztery razy wznawiała grę spod chorągiewki.
Sytuacja kadrowa. Kto nie zagra w tym spotkaniu?
Cork City przystępuje do tego meczu bez problemów kadrowych, a to oznacza, że trener gospodarzy, John Caulfield, będzie mógł wyjściową jedenastkę wybrać spośród wszystkich zgłoszonych do tej rundy zawodników. Trochę więcej problemów ma Legia Warszawa, ponieważ do Irlandii nie pojechali reprezentanci Polski Michał Pazdan oraz Artur Jędrzejczyk. Ponadto nie wystąpią narzekający na drobną kontuzję Miroslav Radović oraz pozyskany z krakowskiej Wisły Carlitos.
Okiem eksperta
Jeżeli Legia myśli o awansie do fazy grupowej LM, to z takimi rywalami jak Cork City, powinna wygrywać bez najmniejszych problemów. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że to dopiero początek drogi Wojskowych w tym sezonie, tak więc zdecydowaliśmy koniec końców odpuścić sobie granie na czystą dwójkę. W zamian stawiamy na liczbę rzutów rożnych.
