Urugwaj - Francja: Czy Trójkolorowi obronią honor mistrzów?

Mistrzowie grup

Urugwaj to jedyny zespół na rosyjskim turnieju, który w drodze do Niżnego Nowogrodu pochwalić się może kompletem zwycięstw. W swojej grupie odprawił kolejno Egipt (1:0), Arabię Saudyjską (1:0) oraz Rosję (3:0). Prawdziwy test piłkarze Oscara Tabareza przeszli jednak na początku fazy pucharowej, kiedy to naprzeciw nich stanęła Portugalia (1:0). To właśnie w tym spotkaniu Los Charruas pokazali wszystkie swoje atuty, a więc wysoki pressing, niezwykłą skuteczność oraz mistrzowską grę w defensywie. Dwie bramki w tym meczu zdobył Edison Cavani, który jednak z powodu kontuzji musiał przedwcześnie opuścić murawę.

Z kolei Francuzi wygrali trzy z dotychczasowych czterech meczów. W swojej grupie ograli oni Australię (2:1) i Peru (1:0) oraz podzielili się z punktami z Duńczykami (0:0). Należy tutaj jednak podkreślić, że taki rezultat od początku zadowalał obie ekipy, więc ograniczyły się one do spędzenia na płycie boiska tych 90 minut. Dużo cięższe zadanie Trójkolorowych czekało w 1/8 finału, gdzie zmierzyli się z Argentyną. Ostatecznie spotkanie po znakomitym widowisku zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Didiera Deschampa (4:3). Należy zaznaczyć, że póki co było to prawdopodobnie najlepsze starcie jakie kibice oglądać mogli na rosyjskiej ziemi. Bohaterem tej konfrontacji został Kylian Mbappe, który wywalczył rzut karny, zanotował asystę i sam strzelił dwie bramki.

Co ciekawe, w rosyjskim mundialu nie biorą już udziału najlepsze drużyny Europy, Afryki, Ameryki Południowej, Azji oraz strefy CONCACAF i Oceanii. Honoru gigantów broni więc jedynie Francja, która jest aktualnym wicemistrzem Europy z 2016 roku.

Na kogo postawić?

Główną siłą ekipy Oscara Tabareza jest przede wszystkim mistrzowskie zorganizowanie. Do tej pory zespół z Ameryki Południowej stracił bowiem tylko jedną bramkę na tych mistrzostwach. Wielkim ciosem dla tej drużyny jest jednak brak Cavaniego, który nie zdążył uporać się z problemem z łydką. Za La Celeste stoją również statystyki dotyczące bezpośrednich starć między tymi drużynami – do tej pory było ich sześć i żadnego ona nie przegrała (dwa zwycięstwa i cztery remisy). Na koniec warto dodać, że Urugwaj jest najbardziej utytułowanym narodem w historii piłki nożnej – aż 17 tytułów międzynarodowych (dwa mistrzostwa świata i aż 15 triumfów w Copa America).

Za Francją z kolei przemawia m.in. wyjątkowa solidność, co z przekłada się na passę ośmiu ostatnich meczów bez porażki. Jej główną bronią okazać się może jednak 19-letni gwiazdor z Paris Saint-Germain, który praktycznie w pojedynkę rozstrzygnął spotkanie z Albicelestes.

Zakłady i typy bukmacherskie na 1/4 finału mistrzostw świata Urugwaj – Francja

Organizatorzy zakładów sportowych, mimo siły obu reprezentacji, podchodzą do tego starcia wyjątkowo odważnie i zdecydowanie większe szanse na awans dają Les Bleus. I tak na takie rozstrzygnięcie bukmacher eToto oferuje kurs na poziomie 1,40 (do 2,95), a Milenium 1,45 (do 2,48).

Patrząc na grę obu zespołów w dotychczasowych meczach na rosyjskiej ziemi nie spodziewamy się mocnego otwarcia i dlatego proponujemy postawić, że do 30. będzie wynik remisowy. Taki zakład znaleźć można u bukmachera STS, który na taką ewentualność oferuje kurs 1,60.