Analiza meczu Belgia – Japonia: Niebiescy Samurajowie zatrzymają rozpędzonych i żądnych sukcesu Belgów?
Piłkarska reprezentacja Belgii w drugim poniedziałkowym spotkaniu 1/8 finału mistrzostw świata zmierzy się z drużyną narodową Japonii. Zdecydowanym faworytem tego meczu są umowni gospodarze, którzy swoją grą podczas fazy grupowej zachwycili niemal każdego fana futbolu. Czy przeniosą oni swoją dyspozycję na decydującą fazę turnieju? Przekonamy się już dziś, pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi nad Rostowem o godzinie 20:00 czasu polskiego.
Belgia vs. Japonia
Mistrzostwa Świata, Belgia vs. Japonia - pon., 02.07.2018, godz. 20:00 typ: Romelu Lukaku strzeli gola
Podopieczni Roberto Martineza zmagania w pierwszej fazie turnieju przeszli wręcz śpiewająco, albowiem wygrali oni wszystkie trzy spotkania grupowe – z Panamą 3:0, Tunezją 5:2 oraz z Anglią 1:0. Co ciekawe, taki sam wynik punktowy osiągnęły także reprezentacje Urugwaju i Chorwacji, które już przebrnęły przez 1/8 finału. Czy Czerwone Diabły podążą tą ścieżką?
Mają na to spore szanse, albowiem ich rywalem będzie średnio spisująca się na tym turnieju Japonia, która awans do fazy pucharowej zawdzięcza nie tylko słabo dysponowanym Polakom, ale także… klasyfikacji fair play! Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Niebiescy Samurajowie podczas zmagań w grupie H wygrali zaledwie jeden mecz. Udało im się pokonać tylko Kolumbię (2:1), która przez niemal dziewięćdziesiąt minut grała w dziesiątkę!
Zakłady i typy bukmacherskie na mecz Belgia - Japonia
Piłkarską różnicę pomiędzy zainteresowanymi drużynami od razu wyczuli legalnie działający na terenie naszego kraju bukmacherzy, którzy wystawili na zwycięstwo Belgów mocno zaniżone współczynniki. W momencie pisania tego tekstu nie przekraczały one 1,40. Dlatego też zdecydowaliśmy, że poszukamy dla Was ostatecznej propozycji w podtypach, które gwarantują zdecydowanie wyższe wygrane na kuponach.
Koniec końców postanowiliśmy, że zaproponujemy Wam typ "Romelu Lukaku strzeli gola". Dlaczego wybraliśmy ostatecznie snajpera angielskiego Manchesteru United? Tutaj akurat nie ma większej kombinacji. Niezwykle utalentowany zawodnik, to obok Harry'ego Kane'a z londyńskiego Tottenhamu główny kandydat do zwycięstwa w klasyfikacji strzelców rosyjskiego mundialu.
25-latek w tym momencie traci do Anglika zaledwie jedno trafienie (urodzony w Antwerpii napastnik zdobył jak do tej pory cztery gole), więc można powiedzieć, że starcie ze zdecydowanie słabszym rywalem, jakim jest niewątpliwie Japonia, będzie dla byłego piłkarza Chelsea FC idealną okazją do nadrobienia zaległości. Tym bardziej że rosły gracz zdecydowanie przewyższa swoich przeciwników warunkami fizycznymi, więc można spodziewać się w wykonaniu Czerwonych Diabłów zdecydowanie bardziej bezpośredniej gry ukierunkowanej na dośrodkowania z bocznego sektora boiska.
Sytuacja kadrowa przed 1/8 finału. W jakich składach wystąpią oba zespoły?
Tak naprawdę zarówno Belgia, jak i Japonią mogą przystąpić do tego spotkania w swoich optymalnych składach, albowiem w tym momencie żaden piłkarz nie narzeka na problemy zdrowotne. W efekcie europejska drużyna niemal na pewno rozpocznie rywalizację w ustawieniu 1-3-4-2-1 (oczywiście najbardziej wysuniętym piłkarzem Belgów będzie Romelu Lukaku). Natomiast umowni goście według naszych informacji wystartują w sprawdzonym systemie z czwórką defensorów: 1-4-2-3-1.
Okiem eksperta
Dotychczasowe mecze fazy pucharowej pokazały, że nie ma rzeczy niemożliwych i teoretycznie słabsze drużyny mogą przejść dalej. Mimo wszystko nie wydaje nam się, aby naprawdę chimeryczna reprezentacja Japonii mogła postawić się rozpędzonej i grającej konkretny futbol Belgii. Jesteśmy zdania, że Czerwone Diabły powinny sobie poradzić z Niebieskimi Samurajami, ale oczywiście nasze oczy podczas tego meczu będą skierowane przede wszystkim na Romelu Lukaku, tym samym spychając na dalszy tor ostateczny rezultat.
