Wygrana bukmacherska: za 30 zł wygrał 190 000 zł!
Zwycięski kupon bukmacherski, który szczęśliwemu typerowi przyniósł ponad 190 000 PLN zysku, został postawiony przez Internet jako Kupon Bezpieczny.
Co szczególnie warte uwagi, znalazło się na nim aż 25 zdarzeń sportowych – 22 zakłady na mecze piłki nożnej oraz 3 spotkania hokejowe.
Gracz typował nie tylko zwycięzców poszczególnych zdarzeń. W przypadku meczu angielskiej Premier League między Evertonem a West Hamem obstawił bowiem, że pierwsza z tych drużyn strzeli gola. Poza tym, wytypował poprawnie m.in. zwycięstwo Marsylii nad Guingamp w meczu Ligue 1 (kurs 1,30), zwycięstwo Arsenalu nad Połtawą w spotkaniu Ligi Europy (kurs 1,12) oraz wygraną Genui z Bologną w meczu włoskiej Serie A (kurs 1,94).
Co ciekawe, zdecydowaną większość typowanych wyników można było zaliczyć do grona tzw. pewniaków – aż 23 z nich miały kurs poniżej 2,0. I mimo relatywnie niskiego wkładu własnego, wynoszącego 30 zł, obstawienie 25 zdarzeń sprawiło, że całkowity kurs kuponu wynosił aż 8031,50.
Wszystkie typy okazały się poprawne, a gracz wzbogacił się o ponad 190 tys. zł (dokładnie 212 102.28 zł przed opodatkowaniem, a 190 892.05 zł po odliczeniu 12% podatku od zakładu oraz 10% podatku od wygranej powyżej 2 280 zł - podatek dla Skarbu Państwa wynosił w tym przypadku aż 21 210.23 zł).
To jednak niejedyna spektakularna wygrana, która padła u w zakładach bukmacherskich eFortuna.pl. Co jeszcze obstawiali gracze i którym z nich dopisało szczęście? Przekonajcie się!
Sporo wygranych kuponów w Fortunie
Inna wygrana w Fortunie wyniosła nieco ponad 69 tys. zł. Szczęśliwy kupon zagrano także przez Internet (nie wiemy czy z aplikacji czy na telefon czy komputera).
W tym wypadku wyższy był zarówno wkład własny gracza (wynosił 250 zł), jak i kursy siedmiu spotkań piłki nożnej, które znalazły się na kuponie. I tak gracz Fortuny obstawił, że Juventus wygra z Napoli w hicie włoskiej Serie A ostatniej kolejki (kurs 1,90), w meczu holenderskiej ekstraklasy Excelsior wygra z Venlo (kurs 2,55), a mecz Heerenveen z Den Haag zakończy się remisem (kurs 3,55). Ostatecznie, kurs całkowity kuponu wynosił 349,34.
Niesamowitą intuicją wykazał się gracz, który przez aplikację mobilną za 100 zł postawił kupon składający się z… 30 zdarzeń. Co ciekawe były to wyłącznie zakłady na mecze tenisowe, rozgrywane w ramach trzech turniejów: w Tokio, Seulu oraz Guangzhou.
I tak klient bukmachera prawidłowo wytypował m.in. wygraną Agnieszki Radwańskiej z Bethanie Mattek-Sands (kurs 1,38), Wiktorii Azarenki z Kurumi Narą (kurs 1,15) oraz Johanny Konty z Gabrielą Dabrowski (kurs 1,08). Żadne ze znajdujących się na kuponie zdarzeń nie miało kursu wyższego niż 1,55, co oznacza, że gracz postawił na murowanych faworytów. Jak się okazało, trafił i wygrał… blisko 67 tys. zł.
O 33,7 tys. zł wzbogacił się szczęśliwiec, który w jednym z punktów stacjonarnych Fortuny za zaledwie 2 zł postawił kupon bukmacherski składający się z 18 zdarzeń piłkarskich. Nie były to jednak mecze topowych lig czy drużyn. Na kuponie znalazły się m.in. spotkania I ligi kolumbijskiej, II ligi chilijskiej, kwalifikacje mistrzostw Europy U-21, spotkania towarzyskie (m.in. Bahrajn – Chiny) oraz mecze Ligi Narodów (w tym Andora – Kazachstan).
Gracz w większości nie typował zwycięzcy, ale meczowe zdarzenia, np. strzelenie bramki przez daną drużynę czy ogólną liczbę goli, które padną w meczu. Niesamowity był tu kurs całkowity kuponu, wynoszący 30 438,72.
Piąta pod względem wysokości wygrana w tym miesiącu w Zakładach Bukmacherskich Fortuna wyniosła blisko 21 tys. zł. Gracz, korzystający z usług tego bukmachera, postawił przez Internet kupon składający się z 7 zdarzeń: 5 meczów piłki nożnej oraz 2 spotkań baseballa.
I tak gracz wytypował m.in. wygraną Caracas z Trujillanos w ekstraklasie Wenezueli (kurs 1,70), ale także niespodziewane zwycięstwo Reus nad Osasuną w Pucharze Hiszpanii (kurs 6,70). Wkład własny wynosił 100 zł, zaś całkowity kurs kuponu – 264,61.
