Szwecja – Anglia: Synowie Albionu wykorzystają swoją szansę na wielki sukces?

Umowni gospodarze tego pojedynku na awans do 1/2 finału czekają od 1994 roku. Wówczas ekipa Trzech Koron zdobyła na najbardziej prestiżowej imprezie piłkarskiej na świecie brązowy medal. Jeszcze dłużej na mundialowy sukces wyczekują fani reprezentacji Anglii. Ostatni raz siedem meczów na mistrzostwach świata rozegrała ona bowiem aż 28 lat temu! Podczas turnieju we Włoszech, Anglia zajęła w ostatecznym rozrachunku czwarte miejsce.

Teraz jednokrotni mistrzowie świata mają szansę przebić sukces z 1990 roku, ponieważ ich droga do finału wydaje się być wręcz autostradą. Takiej okazji podopieczni Garetha Southgate’a mogą w najbliższej przyszłości już niemieć, więc można zaryzykować tezę, że dla nich ten mecz jest z gatunku "o być albo nie być". Czy wytrzymają oni presję historii? Przekonamy się najpóźniej przed godziną 19:00.

Zakłady i typy bukmacherskie na mecz 1/4 finału MŚ 2018 Szwecja - Anglia

Według bukmacherów faworytem tego meczu są Anglicy, którzy w 1/8 finału pokonali po niezwykle interesującym pojedynku i rzutach karnych Kolumbię. Warto zaznaczyć, że dla Synów Albionu była to pierwsza w historii zwycięska seria jedenastek na mundialu! Natomiast Szwedzi w poprzedniej rundzie okazali się lepsi od Szwajcarów. Zwycięskiego gola strzelił dla zespołu Trzech Koron grający na co dzień w RB Lipsk Emil Forsberg. Niezwykle utalentowany zawodnik na listę strzelców wpisał się w 66. minucie rywalizacji.

Patrząc na ostatnie starcia tych drużyn na mundialu w Rosji oraz historię bezpośrednich pojedynków, zdecydowaliśmy, że zaproponujemy Wam na mecz Szwecja - Anglia typ ściśle związany z rzutami rożnymi - ekipa Trzech Lwów więcej RR. Wydaje nam się bowiem, że to podopieczni Garetha Southgate’a powinni być w tym spotkaniu stroną dominującą. Jesteśmy przekonani, że to umowni goście będą dłużej utrzymywać się przy piłce, a to powinno przełożyć się pokaźną liczbę wznowień spod chorągiewki.

Tym bardziej że Szwedzi nie należą do grona zespołów, które nastawiają się na kornery. I bardzo dobitnie potwierdzają to trzy ostatnie spotkania na tym mundialu, w których w sumie wywalczyli oni zaledwie dziewięć rzutów rożnych (po 3 na mecz!). Dla porównania można dodać, że Anglia tylko podczas ostatniego pojedynku z Kolumbią aż siedem razy wznawiała grę z narożnika boiska. Dlatego też wydaje nam się, że dziś Synowie Albionu wykonają w regulaminowym czasie gry więcej kornerów niż ekipa Tre Kronor.

Sytuacja kadrowa. Jakie jedenastki desygnują do gry selekcjonerzy?

Selekcjoner Szwedów, Janne Andersson, który prawdopodobnie ustawi swój zespół w systemie 1-4-4-2, nie będzie mógł skorzystać z Mikaela Lustiga, który pauzuje na nadmiar żółtych kartek. Z kolei grający w systemie 1-3-5-2 Anglicy będą musieli radzić sobie bez narzekających na urazy Jamiego Vardy’ego oraz Ashley’a Younga.