Kto stawia zakłady u bukmachera?

U bukmachera grają głównie mężczyźni

Jak się okazuje, przede wszystkim obstawiają mężczyźni, kobiety robią to bardzo rzadko. Wśród klientów bukmacherów najwięcej jest młodych mężczyzn, do 24 roku życia. Drugą grupą wiekową są osoby do 35 roku życia, podczas gdy w późniejszym wieku zainteresowanie zakładami spada.

Gracze mieszkają w miasteczkach i w miastach, o zróżnicowanej liczbie mieszkańców, natomiast – według badań – bukmacherka nie dotarła jeszcze na wieś. Najczęściej typują mężczyźni ze średnim wykształceniem, zakłady wzajemne cieszą się też dużą popularnością wśród studentów, ale jeszcze większą – wśród średniego personelu i techników.

Obstawiać wyniki wydarzeń sportowych lubią także pracownicy usługowi oraz robotnicy niewykwalifikowani, natomiast (jak wynika z badań) nie grają wcale emeryci, rolnicy oraz – co zaskakujące – pracujący na własny rachunek. Większość graczy pracuje w sektorze prywatnym, mniejsza część w instytucjach państwowych.

Jeśli chcesz wygrać – to obstawiaj w zakładach bukmacherskich

Jak gracze oceniają swoją sytuację finansową? Najczęściej jako dobrą. Najchętniej obstawiają osoby, których dochody wynoszą od 1 400 zł wzwyż na osobę – zakłady nie są więc dla nich sposobem na ratowanie codziennych finansów. Inaczej może być w grupach, które zarabiają najmniej, do 649 zł na osobę – tam każdy zakład jest szansą na podreperowanie budżetu.

O tyle jest to słuszne myślenie, że jak wynika z tych samych badań CBOS-u, jeśli chce się rzeczywiście wygrać w grach hazardowych, najłatwiej to zrobić obstawiając zakłady bukmacherskie. To właśnie w tym rodzaju gry – i tylko w tym! – więcej się zyskuje niż traci. Statystycznie wydatki na zakłady bukmacherskie wynoszą średnio ok. 140 zł miesięcznie, gdy średnia wygrana to aż 526 zł.

Żadna inna gra hazardowa nie daje takich możliwości zysku – w Lotto, Keno, w kasynach internetowych czy automatach do gier więcej się traci niż wygrywa. Ciekawie wygląda porównanie osób obstawiających zakłady sportowe, jeśli chodzi o ich poglądy. Nieco więcej jest wśród graczy wyborców lewicy, ale tak naprawdę grają wszyscy, bez znaczenia, czy politycznie popierają prawicę, lewicę, centrum, czy też nie mają sprecyzowanych poglądów.

Podobnie, jeśli chodzi o praktyki religijne: równie dużo wśród graczy jest osób, które w ogóle nie chodzą do kościoła czy innej świątyni, jak i tych, którzy robią to regularnie, kilka razy w miesiącu. Wiedząc już, kto gra w zakładach bukmacherskich i odbiera bonusy powitalne oraz ile można wygrać, warto też zobaczyć, na co gracze najchętniej przeznaczyliby swoją wielką wygraną. Młodzi mężczyźni przede wszystkim kupiliby mieszkanie lub dom oraz samochód.

Osoby ze średnim wykształceniem wsparłyby finansowo swoje dzieci, a resztę pieniędzy zainwestowałyby. Studenci na pierwszym miejscu stawiają inwestycje (w tym inwestycję we własną firmę), a potem samochód i mieszkanie. Więcej o tym, jak gracze wykorzystaliby wygrane w zakładach pieniądze, przeczytasz w tym tekście.

Zakłady bukmacherskie w Polsce to rozrywka popularna głównie wśród młodych mężczyzn. Młodzi lubią obstawianie wyników spotkań sportowych, i nie ma to związku z wykształceniem czy poglądami. Obstawiają studenci, średni personel i robotnicy niewykwalifikowani, popierający prawicę, lewicę i centrum, chodzący do kościoła i niepraktykujący. Zakłady sportowe to po prostu dobra zabawa, a przy okazji – realna możliwość finansowej wygranej.